Warto dowiedzieć się, jak wesprzeć swój układ odpornościowy i cieszyć się zdrowiem. Niektórzy nie są świadomi, jak bardzo mogą osłabić swój układ odpornościowy. Pora się tego dowiedzieć i warto też zapoznać się z wiedzą, jak ten układ wesprzeć i chronić się przed chorobami i wirusami.
Nie każdy z nas ma taką dobrą odporność. Niestety konsekwencją tego jest częste łapanie wirusów i różnych chorób. Żeby uchronić się przed chorobami, warto widzieć, co osłabia naszą odporność i jak ją wzmocnić. Warto zrobić cokolwiek dla naszej odporności, ponieważ dzięki temu i tak pomożemy naszemu organizmowi, niż jak byśmy zupełnie nie zwracali na niego uwagi.
Dlaczego nasza odporność spada?
Powodów może być naprawdę wiele. Mogą być to naturalne czynniki i coś, co wynika z naszego stylu życia i naszej diety, a może być także tak, że nasz układ immunologiczny jest naturalnie słabszy i jest to spowodowane jakąś chorobą. Żeby walczyć ze zbyt niską odpornością, warto najpierw dowiedzieć się, co w ogóle za nią odpowiada.
Ogólnie mówiąc, za nasz układ odpornościowy odpowiadają białe ciałka krwi. Są one odpowiedzialne za powstawanie przeciwciał, które za zadanie mają walkę z chorobami i wirusami. Tyle nam wystarczy, żeby wiedzieć, co zrobić, aby wzmocnić naszą odporność. Jednym zdaniem, wystarczy zwiększyć ilość białych krwinek, w naszym organizmie. Nieraz możemy spotkać się także z innym określeniem na białe krwinki, które warto znać, czyli białe krwinki to inaczej leukocyty.
Jeśli już wiemy, co odpowiada za naszą odporność, to teraz czas się dowiedzieć, co powoduje jej osłabienie, ponieważ zanim zaczniemy ją wzmacniać, warto dowiedzieć się, czego powinniśmy unikać.
Na samym początku warto wspomnieć o naszej diecie. Jeśli zaniedbujemy ją, to przez to nie dostarczamy organizmowi odpowiedniej ilości energii i witamin, aby mógł on walczyć z chorobami. Przez nieregularne jedzenie i spożywanie niezdrowych posiłków, nasz organizm szaleje i jest osłabiany nasz układ odpornościowy. Warto unikać także zbyt częstego jedzenia słodkich rzeczy, a więc na placki, słodkie bułki i różne ciasta można pozwolić sobie tylko raz na jakiś czas i nie przesadzać. Niektóre osoby, mają także problem z tym że zbyt mało piją. Zbyt mała ilość wody, którą dostarczamy do naszego organizmu, nie pozwala skutecznie walczyć komórkom z wirusami, dlatego należy to zmienić i nie pozwolić na osłabienie organizmu.
Chyba większość ludzi wie, że używki bardzo szkodzą. Jednak nie wielu jest świadom tego, że papierosy, kawa, czy też alkohol, potrafią natychmiastowo osłabić nasz układ odpornościowy na jakiś czas. Po spożyciu alkoholu możemy spodziewać się słabszej odporności nawet przez cały kolejny dzień. Używki zabijają naszą florę antybakteryjną i mimo że sprawiają nam ulgę i przyjemność, to na tym kończy się ich pozytywne działanie. Wiadomo jest, że z używkami nie da się tak łatwo skończyć, dlatego też warto zrobić cokolwiek i nawet trochę zmniejszyć ilość spożywanego alkoholu, spalanych papierosów, czy ograniczyć ilość wypijanej kawy do jednej filiżanki dziennie.
Nieraz musimy gdzieś szybko wyskoczyć na miasto, czy też po prostu przed dom i mimo że jest bardzo zimno, to nie przejmujemy się tym i wychodzimy w odpiętej kurtce, bez szalika i czapki. Takie przypadki są najczęstsze zimą, lecz również spotykane jesienią. O ile latem i wiosną jesteśmy bezpieczny, to w zimne pory roku jest to bardzo groźne. Właśnie w ten sposób narażamy nasz organizm na ostrą zmianę temperatury i to uderzenie zimna może szybko przysporzyć nam problemów. Przejście z ciepłego pomieszczenia, na zimne powietrze to szok dla organizmu, który niesie za sobą natychmiastowe reakcje. Jeśli mamy słabą odporność, to już po chwili możemy się przekonać, czego się nabawiliśmy, to znaczy zacznie się kichanie, kaszel i już niedługo gorączka i przeziębienie gotowe.
Każdy z nas ma coś w sobie z leniucha i niech nikt temu nie zaprzecza, ponieważ nie jest to nic złego. Tak poleżeć sobie przed telewizorem i pooglądać swój ulubiony serial lub film, to może być bardzo przyjemne i tylko pozazdrościć osobom, które znajdują na to czas. Nieraz jednak dochodzimy do tego stopnia lenistwa, gdy naprawdę nic nam się nie chce i nieco zaniedbujemy nasze mieszkanie. Ciągle chcielibyśmy, żeby było nam ciepło i nawet przez myśl nam nie przejdzie, aby wpuszczać do środka mroźne, ale świeże powietrze. Takie lenistwo w postaci leżenia pod kocem i braku chęci, żeby się ruszyć do tego okna i je otworzyć, może nam przysporzyć wielu kłopotów. Właśnie w ten sposób zapewniamy bakteriom idealne warunki rozwoju. W naszym mieszkaniu jest duszno, zbierają się bakterie i rozwijają i do tego jest bardzo ciepło. Może i będzie nam przyjemnie i uznamy, że wywietrzyć 5 minut dziennie wystarczy, jednak właśnie w ten sposób pomagamy dostać się bakteriom do naszego organizmu i regularnie go osłabiamy.
Mimo że w naszym kraju nie ma tendencji ludzi do tycia i raczej popularyzowany jest typ człowieka wysportowanego, to nadal wielu z nas zapomina o tym, żeby chociaż trochę co kilka dni się poruszać. Zaniedbując aktywność fizyczną, sprawiamy, że w naszym organizmie produkowana jest mniejsza ilość leukocytów, a brak aktywności fizycznej na dworze, pozbawia nas zdobywania naturalnej odporności, poprzez zahartowanie i wystawienie organizmu na wirusy, na których może wzmacniać swoją odporność.
Przepracowanie, zmęczenie, brak czasu na odpoczynek i ciągły stres, to niestety coś, co towarzyszy coraz większej liczbie osób w naszym kraju. Jesteśmy nastawieni na sukces i nie mamy czasu na to, aby chociaż na chwilę się zatrzymać. Wszystko robimy w stresie i dodatkowo otaczamy się hałasem i szumem urządzeń, które zaburzają nasz sen. Zaniedbując codzienny odpoczynek i do tego sprawiając, że nie jest on spokojny, osłabiamy możliwości naszego organizmy. W czasie wycieńczenia i braku snu, w organizmie wytwarzanych jest o wiele mniej białek krwi, niż gdyby to było w sytuacji przeciwnej.
Jak z tym wszystkim walczyć i co robić, aby wzmocnić układ odpornościowy?
Na samym początku wspomnieliśmy o tym, że nasz organizm osłabia nieodpowiednia dieta, więc i teraz warto od tego zacząć. Posiłki zapewniają naszemu organizmowi siłę do walki z chorobami, a więcej energii, to również większe możliwości produkowania przeciwciał. Przede wszystkim nasz organizm powinien otrzymywać codzienną dawkę witamin i minerałów. Nie trzeba jakoś bardzo się gimnastykować, aby poprawić odporność w tym zakresie, wystarczy tylko przy zakupach pamiętać o tym, że lepiej jest kupować zdrowsze produkty i te bogate w witaminy i to wszystko. Jeśli chodzi o witaminy, to najwięcej możemy ich znaleźć w świeżych warzywach i owocach i właśnie je powinniśmy spożywać. Nie ma tu żadnego ograniczenia. Jedyne, na co warto zwracać uwagę to żeby jeść to, co zawiera w sobie głównie witaminy A, C, D i E, czyli witaminy odpowiadające za wzmocnienie naszego układu odpornościowego. Najwięcej tych witamin możemy znaleźć w szpinaku, papryce, marchwi, brokułach, pomidorach, a także w różnych cytrusach, truskawkach, czy w porzeczkach. Wzbogacenie diety właśnie o te produkty nie będzie chyba niczym ciężkim, a przyniesie wiele korzyści.
Warto również wspomnieć tutaj o produktach kiszonych, czyli kiszonych ogórkach, czy też kapuście. Takie produkty wzmacniają florę bakteryjną jelit, dzięki czemu lepiej mogą one się bronić przed bakteriami, a także zapewniają lepsze wchłanianie witamin i minerałów. Tutaj też należy wspomnieć o tym, jak ważne jest codzienne wypicie odpowiedniej ilości wody. Powinno to być dziennie co najmniej 2 litry wody, a latem, w związku z tym, że tracimy większe ilości wody, to znacznie więcej, tak aby uzupełniać tę wodę, której nam ubyło. Wodę możemy również zastąpić różnymi sokami świeżo wyciskanymi, czy herbatami ziołowymi i z suszonych owoców. W ten sposób nasze komórki będą lepiej i sprawniej pracowały.
Spośród produktów, wyróżnić można także te, które nieco się wyróżniają, jeśli chodzi o walkę z chorobami i wzmocnienie naszej odporności. Na pierwszy miejscu niezaprzeczalnie powinien znaleźć się czosnek, które nazywany jest także naturalnym antybiotykiem. Czosnek wśród swoich zbawiennych działań ma między innymi to odpowiadające za walkę z chorobami, lecz także pobudza układ immunologiczny do produkcji większej ilości przeciwciał i świetnie wyłapuje również z organizmu różne patogeny, z którymi następnie dobrze sobie radzi, zwalczając je. Niektórzy jednak nie lubią czosnku, ze względu na jego zapach i smak. To jednak da się zniwelować. Wystarczy jeść go w towarzystwie natki pietruszki i już jest po problemie. Warto jeść go z niewielkim dodatkiem tłuszczu, który będzie zabezpieczeniem przed podrażnieniem żołądka.
Teraz czas na to, co większość osób lubi, czyli nieco słodkości, ale zdrowych słodkości. Mowa oczywiście o miodzie. Każdego dnia warto zjeść, chociażby łyżeczkę miodu, która będzie zbawienna dla naszego organizmu. Miód jest dobrym rozwiązaniem, jeśli chodzi o regenerację sił naszego organizmu, regenerację układu immunologicznego, a także jego wzmocnienie. Można jeść go prosto ze słoika lub też w herbacie, czy też z ciepłym mlekiem.
W dzisiejszych czasach mamy dostęp do produktów z całego świata, więc we wzmacnianiu odporności, warto zaczerpnąć nieco z egzotyki. Między innymi takim świetnie działającą, egzotyczną rośliną, jest aloes. Coraz częściej możemy go spotkać w napojach, czy też w różnej postaci w aptekach. Ma on działanie podobne do miodu, to znaczy pomaga organizmowi w naturalnej regeneracji, a także wzmacnia układ odpornościowy.
Czas już skończyć jednak o jedzeniu i pora przejść do innych metod wzmacniania odporności. Mówi się, że sport to zdrowie i nie tylko chodzi tu o wzmacnianie kondycji i mięśni, lecz także układu odpornościowego. Dzięki aktywności fizycznej głównie możemy zapobiec chorobom górnego układu oddechowego. Regularne spacery, bieganie, czy jazda na rowerze, to już jest coś, co ma dla naszego zdrowia zbawienne działanie. Podczas przebywania na świeżym powietrzu, dotleniamy nasz organizm, a także wystawiamy go na spotkanie z bakteriami. W spotkaniu z różnymi wirusami nasz układ odpornościowy zaczyna walkę, a każda wygrana walka, to znaczne wzmocnienie naszych przeciwciał.
Jak już trochę ćwiczyliśmy, to teraz czas na odpoczynek. Codzienna praca i ćwiczenia potrafią wykończyć, a osłabiony organizm szybciej łapie wszelkie choroby. Każdego dnia powinniśmy zapewnić sobie około 7 – 8 godzin snu, aby zregenerować siły. Podczas snu aktywniej działa także nasz układ odpornościowy, produkując więcej przeciwciał. Ważne jest jednak, aby wypoczywać w ciszy i spokoju. Jeśli nasz sen jest zakłócany, to możemy tego nie czuć, ale stresujemy się, co nie daje nam dobrze wypocząć i znacznie obniża wartość snu. Każdego dnia przyda się także, chociaż pół godzinna popołudniowa drzemka.
Ważne jest także regularne wietrzenie mieszkania i utrzymywanie w nim temperatury 18 – 20 stopni. W większej temperaturze bakterie szybciej się rozwijają, a lepiej jest im tego nie ułatwiać. Wietrząc mieszkanie, dostarczamy sobie świeżego powietrza, a także pozbywamy się z mieszkania wirusów, więc warto, chociaż kilka razy dziennie na kilkanaście minut otworzyć okno, a także, gdy już znajdziemy się pod kołdrą, spać przy otwartym oknie, dzięki czemu sen będzie lepszy i efektywniejszy.
Jeśli już wiemy, jak wzmacniać układ odpornościowy, to nie pozostaje nam nic innego, jak tylko zacząć działać i liczyć na dobre efekty. Warto robić wszystko, aby nie musieć męczyć się z przeziębieniami, grypą i innymi chorobami.
Ciekawy artykuł i bardzo na czasie. Mamy akurat okres zimowo-wiosenny, kiedy częściej się przeziębiamy. Okazuje się, że często nie zdajemy sobie sprawy z tego, co osłabia nasz organizm i dlaczego mamy nizszą odporność. A więc najważniejsza jest zdrowa dieta, picie dużej ilości wody, więcej ruchu oraz wystarczająca ilość snu, a nasza odporność powinna wzrosnać.
Po prostu raz w tygodniu lub dwa razy wybieram się do sauny.Należy nie przekraczać 15 minut w saunie,następnie się schłodzić i 20 minut odpoczynku przed następnym wejściem.
Dzięki wizytom w saunie gruczoły łojowe odblokowują się, a organizm pozbywa się nadmiaru sebum – dlatego sauna sprzyja osobom odchudzającym się, pomaga również w walce z cellulitem i niedoskonałościami skóry.
Z organizmu wraz z potem wydalana jest nadmierna ilość soli, co zapobiega zatrzymywaniu wody i puchnięciu, tkanki są lepiej ukrwione, a cera- dotleniona, skóra staje się gładka, organizm wolniej się starzeje.
Podczas wizyty w saunie wydalamy nieczystości, metale ciężkie i toksyn. Dzięki wytwarzanej w saunie większej ilości endorfin jesteśmy bardziej zrelaksowane zastosowane po wyjściu z sauny kosmetyki lepiej się wchłaniają.