Zapalenie płuc to rozpoznanie którego panicznie się boimy. Pierwszą decyzją w przypadku pojawienia się tej choroby jest leczenie antybiotykami. Co powoduje rozwój choroby i czy są inne jeszcze metody jej leczenia?
Zapalenie płuc jest chorobą, której panicznie się boimy i często myślimy wówczas tylko o antybiotykoterapii, aby jak najszybciej pozbyć się tego ciężkiego schorzenia. Jednak rozpoznanie choroby, może wymagać większej analizy przyczyn jej wystąpienia i ogólnego stanu zdrowia pacjenta, czego w większości przypadków brakuje.
To co warto wiedzieć to przede wszystkim zróżnicowany charakter i przebieg tej choroby, a co za tym idzie możliwość leczenia jej różnymi metodami. To co według statystyk jest faktycznie groźne, to występowanie choroby u osób dorosłych – w warunkach szpitalnych. Dzieje się tak, ze względu na lekooporność patogenów występujących w szpitalu, oraz zmniejszoną odporność osób dotkniętych chorobami przewlekłymi, lub po obciążających organizm zabiegach medycznych. Rzeczywiście w tych przypadkach statystyki są bezwzględne i wykazują niemal 50 procentową zachorowalność, która kończy się śmiercią. Poza szpitalem zapalenie płuc nie jest już, aż takim zagrożeniem dla życia ludzkiego co nie oznacza, że można to ignorować.
Cały proces powstania zapalenia, odbywa się w płucach, a właściwie w jego pęcherzykach i dotyczy wysięku obejmującego więcej niż jeden segment. Etiologia powstania choroby może mieć różne źródła. Mogą to być wirusy, grzyby, bakterie. Nie można jednak określić przyczyny na podstawie prześwietlenia rentgenowskiego, rodzaju kaszlu, czy też wydzieliny z górnych dróg oddechowych. Najczęstszą przyczyną choroby u dzieci, szczególnie tych do 4 miesiąca życia, są bakterie, natomiast powyżej tego okresu powodem będą wirusy. W przypadku stwierdzenia zapalenia płuc o charakterze bakteryjnym, np. na podstawie posiewu patogenu bakteryjnego, najczęściej stosuje się antybiotykoterapię celowaną, czyli taką która precyzyjnie określa stan pacjenta, czas leczenia, oraz dawkę leku. Można tu wyróżnić: amoksycylinę lub amoksycylinę z kwasem klawulonowym.
Inną opcją może być zastosowanie azytromycyny w dawce 500 mg/ raz dziennie, przez okres pięciu dni. Oczywiście tego typu leczenie dotyczy osoby dorosłej. Ogólna jednak zasada leczenia, zakłada podanie jak największej dawki antybiotyku, w jak najkrótszym czasie. Jeśli występuje podejrzenie zapalenia płuc, wywołane wirusami, co najczęściej można zauważyć u dzieci, to powinno stosować się takie leczenie, które wzmocni i aktywuje układ odpornościowy, w taki sposób aby osłabić wirusy i zminimalizować ryzyko powikłań. Zasadą jest tutaj odpowiednia ocena ogólnego stanu zdrowia pacjenta, a w przypadku nadmiernych objawów rozpoczęcie leczenia objawowego, czyli ewentualne podawanie preparatów mukolitycznych lub ziołowych. Na tym etapie nie zaleca się leczenia przeciwkaszlowego u dzieci.
Najlepszym sposobem, który zresztą zaleca Instytut Zdrowego Leczenia jest pobudzanie błony śluzowej do produkcji wydzieliny. Natomiast wszystkie środki zapobiegające gorączce, powinny być stosowane w leczeniu objawowym u dzieci, które źle znoszą wysoką temperaturę, oraz u tych pacjentów gdzie temperatura przekracza 39/40 stopni. Podstawową jednak strategią stosowaną w leczeniu zapalenia płuc jest intensywne aktywowanie układu odpornościowego.
